Wcale nie spałam, nawet nie odpoczywałam, poprostu wróciłam do pracy po urlopie wychowawczym i mój wolny czas został zredukowany do minimum. Cały czas pracowałam i już niebawem pochwalę się efektami. Ostatni weekend był bardzo pracowity, ponieważ razem z lukrownią przygotowujemy się od pewnego wydarzenia... o którym trochę później...
cdn...
Wczesna ta Twoja pobudka MamoPoli o 5:42... :)
OdpowiedzUsuń